mały pikuś mały pikuś
72
BLOG

Jastarnia i wakacje bez Brunona,bezcenne.

mały pikuś mały pikuś Polityka Obserwuj notkę 3

Kocham góry w których mieszkam ale w szczególności kocham Bieszczady w których od czasu do czasu przebywam.Czasami nawet dłużej(może kiedyś na stałe,jeden Pan Bóg to wie?).

Człowiek zakładając rodzine musi jednak być gotów sprostać wyzwaniom typu: "Kochanie w tym roku jedziemy nad morze i basta." Wybór padł na Jastarnie jako że teren "przebadany"(3 wakacyjne wyjazdy) a po wtóre...jakoś mnie tam ciągło(wszak do rezydencji mojego PREZYDENTA tylko 3km).

No i jestem w tej Jastarni,w której Brunon wygrał pierwszą ture z Jarkiem.Obserwuje czytelników organu Michnika i innych Polityk.I tak sobie myśle że te turysty,to zwykłe ludziska są(takie jak ja)tylko że zbyt mądre by zrozumieć pewne sprawy.

W porcie w Jastarni stoją kutry oflagowane na biało czerwono.Flagi UE są poprzekreślane.Na każdym niemalże kutrze jest Jarosław a na co drugim naklejka i proporczyk Radia Maryja i dość ostre hasło antyunijne.

Rybakom nie wolno łowić,bo po pierwsze limity UE im narzuca a po drugie jakiegoś morświna tutaj zielony ludek spotkał.No a skoro morświn sobie żyje w zatoce Puckiej to rybacy mogą wyzdychać,ważne coby morświn przeżył....mój Boże.

Morświn to jest to !

Brunon wygrał w pierwszej turze w Jastarni i zapewne wygra w drugiej.Chłopcy z warszawki i innych poznaniów o to zadbają(turystów jest tutaj kilka razy więcej niż stałych mieszkańców).

Dla mnie najfajniejsze jest to że jak gadam w Jastarni z rodowitymi kaszubami,to jeszcze nie spotkałem tutaj takiego co by Brunona popierał,nie widziałem też plakatu pana z wąsem ani napisu że jego Zgoda Buduje.

Mam fajne wakacje,musze żonie podziękować.

 

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka